Jak wynika z raportu firmy analitycznej PMR przerwa spowodowana kończeniem się Regionalnych Programów Operacyjnych oraz Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko oraz osłabienie koniunktury gospodarczej, negatywnie wpłynęły sytuację w branży sprzętu medycznego.
Także wzrastające zadłużenie SP ZOZ-ów ogranicza skalę relizowanych inwestycji. Na dynamikę rynku w 2013 r. może natomiast pozytywnie wpłynąć zwiększenie środków finansowych z NFZ na zaopatrzenie ortopedyczne.
- Z badań przeprowadzonych specjalnie na potrzeby raportu wynika, że na rynku dominuje nastrój wyczekiwania na nową transzę funduszy unijnych. Pozwolą one zwiększyć zakupy dokonywane przez placówki opieki zdrowotnej, stąd też wzrastająca ponownie dynamika rynku w kolejnych latach, np. 3% w 2014 r., czyli do wartości 4,13 mld zł - stwierdza Monika Stefańczyk, autorka raportu PMR "Rynek sprzętu medycznego w Polsce 2013. Prognozy rozwoju na lata 2013-2016".
- Warto zaznaczyć jednak, że nie widać tu optymizmu obecnego jeszcze przed kilkoma latami, kiedy respondenci prognozowali kilkudziesięcioprocentowe wzrosty, co jest zrozumiałe po kilku latach przedłużającego się kryzysu ekonomicznego - dodaje Stefańczyk.
Obecnie respondenci, podobnie jak w poprzednich edycjach badania (2011 i 2004), najczęściej jako uzasadnienie dobrej oceny sytuacji na rynku podają rosnące zapotrzebowanie na sprzęt zarówno w szpitalach i innych placówkach, jednostkach naukowo-badawczych, jak i wśród pacjentów.
Jednocześnie mniej firm wskazuje na duży wybór produktów i firm jako przyczynę dobrej sytuacji na rynku. - Wynika z faktu, iż coraz większej liczbie firm konkurencja bardziej doskwiera, niż pomaga - czytamy w raporcie.
W bieżącej edycji badania mniej firm wspomina o dostępie do środków finansowych, co więcej, prawie w ogóle nie wymieniają one funduszy europejskich (w 2011 r. była to zdecydowana większość w tej kategorii). W poprzednich latach pojawiały się takie wskazania, jak potencjał i wzrost rynku, lecz obecnie rynek ustabilizował się i nie rozwija się aż tak dynamicznie, dlatego respondenci nie wspominają o tym aspekcie.
Źródło: www.rynekzdrowia.pl